Jak wiecie, w niedzielę startuję w maratonie w Rotterdamie, gdzie zamierzam dokonać epokowego wyczynu i jako pierwszy członek mojej rodziny przebiec 42,2 km w czasie poniżej trzech godzin (nie znam żadnego innego członka mojej rodziny, który przebiegł maraton, więc tak czy siak będę najlepszy – grunt to znaleźć odpowiednią kategorię!). Lekko nie będzie, ale solidnie przepracowałem zimę, czuję się dobrze, moc w nogach jest i mam nadzieję, że się uda. A za linią mety już tylko radość, sława i dwudziestokilkuletnie biegaczki, które będą chciały dotknąć mojej łydki;)
Ale, ale! I Wy możecie coś z tego mieć. Zrobimy konkursik, w którym będziecie typować wynik. Ja sobie wybiorę kogo z typujących najbardziej lubię i ukończę maraton dokładnie w tym czasie, dobra?;)
Zasady są proste. W komentarzach pod tym postem wpisujecie czas (netto), w którym ukończę ABN AMRO Marathon Rotterdam (w ujęciu gg:mm:ss). Wygrywa ta osoba, która będzie najbliżej. Typować można do niedzieli do godz. 10:30, tylko raz, a jeśli dwie osoby będą tak samo blisko, to zwycięzcą zostanie ten, kto odpowiedzi udzielił jako pierwszy.
Kilka podpowiedzi znajdziecie w poprzednim wpisie, a poniżej kolejne:
– moja aktualna życiówka w maratonie to 3:19:14 z ubiegłej wiosny, ale nie zwracałbym na nią większej uwagi.
– na półmaratonie dwa tygodnie temu nabiegałem 1:23:10 i to jest lepszy wyznacznik tego, jak dziś biegam.
– chcę złamać 3h, plan jest taki, by na półmetku mieć około 1:29. Będę próbował utrzymać to tempo do końca i zrobić 2:58, ale jak to napisał na TwarzoKsiążce Mateusz „druga połówka wchodzi wolniej, bo głowa już słabsza niż za młodu”.
– Rotterdam to trasa płaska i szybka, w niedzielę ma być kilkanaście stopni i słońce połączone z chmurami. Wg aktualnych prognoz nie powinno zbyt mocno wiać, ale na bezwietrzną pogodę nie ma co liczyć.
– wbrew wcześniejszym informacjom organizatorów, nie będzie zająców na 3:00.
A, nagrody! Hahaha, to by było, konkurs bez nagród, co? Będą, będą i to dwie!:) Do wygrania są ufundowana przez wydawnictwo Inne Spacery książka „Biegać mądrze” Richarda Benyo (jestem w połowie lektury, na razie mam mieszane odczucia, ale podzielę się nimi gdy skończę czytać) oraz… tak, tak, kolejny brat bliźniak Pimpusia! Zwycięzca będzie mógł wybrać jedną z nagród, druga przypadnie osobie, której typ będzie drugim najbliższym.
Wszystko jasne? No to jazda!;)
A ja się jeszcze pochwalę, że w konkursie na blogu Ani na najlepszą relację z 9. PZU Półmaratonu Warszawskiego wygrałem o taką książkę:
2:56:12<br />Powodzenia ;)
2:57:20 i tej wersji będę się trzymał…<br />A drugą połówkę to miałem inną na myśli :-D :-D :-D :-D
3:01:22
2:57:11
2:58:03
2:58:51<br />:)
2:53:30<br />:)
02:57:34 ;) Powodzenia! Niech Cię nogi niosą.
2:59:43<br />Powodzenia!
2:54:58
2:56:13
03:04:05
2:57:26
2:59:47 :)
2:59:16
2:57:13
2:57:59, kciuki trzymam :)
3:00:13
2:57:54
Jakiś podpis poproszę!!
Ja sobie tak z czapy strzelę, bo zielona jestem, ale może szczęście się uśmiechnie: 2:58:59<br />Z wiarą w postawione plany i zamierzenia Pana Biegacza! :)
2.58.58 – szerokiej drogi !!!
2:59:59 veel succes!
2:59:17 – to mówiłem ja, sobmar ;)
pimpus jest zarabisty !!!! :D
Wymiata bez dwóch zdań, warto o niego walczyć:D
2:57:21
2:58:38. Walcz jak lew :)
Powtórzę 2:58:42
2:58:13 <br />Mocno trzymam kciuki! i za Ciebie i za Pimpusia :) powodzenia!
2:58:23 – Powodzenia!
2:57:50
2:49:46 Jestem optymistką :)
2:58:35
3:02:39 – tak pesymistyczna ocena wynika z tego, że ja zawsze coś spier… na maratonie, ale znając Ciebie pewnie złamiesz trójkę :)
3:03:00
2:59:10.<br />Maniek daj ognia!!!! :)
2:56:23<br />A co, optymistycznie!
02:57:33, trzymam kciuki!
Życzę złamania 3h, ale myślę,że 3.10, bo ta pogoda…Trzymam kciuki!
Dasz radę! 2:59:37 a życzę żeby jeszcze dużo szybciej było :)))
3:00:01 ~ aerdna
2:57:08 – daaajesz!
Tak dla zasady 2:56:48, ale ponieważ i tak jesteś strasznym cieniasem, to na pewno nie dasz rady zejść poniżej 3h.<br /><br />Kolega z pracy (zgadnij który:)
Mam nadzieję, że będziesz nakurwiał ile się da i wyjdzie 2:59:29 :)<br /><br />Jako, że nie ma mnie na H47, a do tego nakurwia mnie kolano, będę siedział od rana i śledził wyniki!
2:58:21. Będę kibicował zdalnie – daj czadu!
3:05:01